„Jeśli twoje pomysły nie są proste, są po prostu złe” – mawiał William Bernbach. To zdanie mogłoby wisieć na ścianie każdego biura rachunkowego. Bo księgowość, choć brzmi jak świat zarezerwowany dla tabel i paragrafów, sprowadza się do jednego: prostoty, logiki i konsekwencji. A jednak w codziennej praktyce przedsiębiorcy – nawet ci z pozornie poukładanym biznesem – potrafią wpaść w pułapki błędów w prowadzeniu ksiąg rachunkowych, które wynikają z nierzetelnego prowadzenia ksiąg.
W niniejszym artykule nie będziemy owijać w bawełnę. Pokażemy, co naprawdę boli w księgowości i jak uniknąć nierzetelnego prowadzenia ksiąg rachunkowych, które może prowadzić do poważnych konsekwencji, w tym do przestępstw przeciwko wiarygodności dokumentów czy przestępstw skarbowych.
Nierzetelne prowadzenie ksiąg rachunkowych? Jakżeby inaczej…
Wydaje się, że faktura to tylko kawałek papieru. Ale brak jednej faktury potrafi kosztować więcej niż nowy laptop. Zagubione dowody księgowe, niedopowiedziane opisy, chaos w segregatorach – to nie tylko nieporządek, to ryzyko. I nie chodzi tu o pedanterię. Chodzi o zaufanie: urzędu, kontrahenta, a czasem i własnego sumienia. Dlatego zamiast biegać z kartonami po firmie, lepiej korzystać z systemów takich jak SaldeoSMART, które zrobią porządek za nas. W zakresie prowadzenia ksiąg rachunkowych każda cyferka musi mieć swoje miejsce. Inaczej robi się z tego całkiem drogi bałagan.
Koszt kosztowi nierówny
Kolacja z klientem. Kawa dla zespołu. Nowy ekspres. Czy to już koszty firmowe? A może niekoniecznie? Oto pole minowe. Wielu przedsiębiorców działa w dobrej wierze, ale bez odpowiedniego rozeznania. Problem w tym, że fiskus dobrej woli nie czyta – czyta paragrafy. Dlatego, zanim zaksięgujesz nową drukarkę jako koszt, zapytaj księgowego. A najlepiej – miej go zawsze po swojej stronie. Dobre biuro rachunkowe, które ponosi odpowiedzialność biura rachunkowego w zakresie wykonania obowiązków ustawowych, nie tylko rozliczy, ale podpowie, gdzie kończy się inwestycja, a zaczyna ryzyko.
Termin minął wczoraj
Terminy w księgowości nie wybaczają. Podatek, ZUS, JPK – każdy z tych skrótów to potencjalna pułapka, jeśli chociaż raz ją zignorujesz. I choć w teorii wszyscy o tym wiedzą, praktyka pokazuje co innego. Przypomnienia w kalendarzu? Czasem działają, czasem nie. A przecież można to oddać komuś, kto naprawdę wie, co robi. Kierownik jednostki ponosi odpowiedzialność za wykonywanie obowiązków w zakresie rachunkowości, a biuro rachunkowe odpowiada za nienależyte wykonanie usługi. Biuro rachunkowe, które myśli za Ciebie, zanim fiskus zacznie myśleć o Tobie, to nie luksus. To strategia. I to taka, która naprawdę się opłaca.
„Zmieniło się coś?” – klasyka polskiego biznesu
Przepisy w Polsce zmieniają się szybciej niż pogoda. Co chwila nowe ustawy, zmiany w VAT, KSeF, ulgi, rozporządzenia. I co robi wielu przedsiębiorców? Czeka, aż księgowy powie. Albo dowiaduje się z mediów, kiedy już za późno. A przecież kierownik jednostki powinien zapewnić wykonanie obowiązków w zakresie rachunkowości i mieć nadzór nad prowadzeniem ksiąg rachunkowych. Biuro, które nie tylko rozlicza, ale i doradza, to nie przywilej. To konieczność. I to właśnie oferuje ventoni.pl – zespół ludzi, którzy znają się na rzeczy i są zawsze o krok przed zmianami.
VENTONI – konkretne i profesjonalne biuro rachunkowe
Nie musisz znać się na księgowości, by prowadzić firmę. Ale musisz mieć obok ludzi, którzy się na niej znają. Ludzi, którzy potrafią z liczb stworzyć opowieść o Twoim biznesie – dokładną, zgodną z prawem i korzystną dla Ciebie. Dlatego nie zostawiaj swojej księgowości przypadkowi. Postaw na ventoni.pl – lokalne biuro rachunkowe z Piaseczna, które zna się na rzeczy i wie, jak zadbać o Twoje interesy. Prosto, uczciwie i z głową. Jak Bernbach by chciał.